B jak Bliźniaczka
B jak Bliźniaczka
Pamietacie? Kiedyś oddałam szpik. Ponad dwa lata temu. Cały ten czas zastanawiałam się jak wygląda moja genetyczna Bliźniaczka. To niezwykłe spotkać osobę o takich samych genach!
I spotkałam.
I były łzy. Morze łez. Radości....
Jaka matka, taka córka…
Jaka matka, taka córka..
- Mamo, zrób mi na kolację kanapkę z wędlinką, tą co kupiłyśmy na jutro, na wycieczkę.
- Już działam.
Otwieram lodówkę i szukam wędliny. Pierwsza półka, druga, trzecia. Nie ma. Szukam w torebce....
Zwyczajny, niezwyczajny dzień
Zwyczajny, niezwyczajny dzień
Dziś znów pokonałam swoją słabość. I drugą pokonuje właśnie teraz. Jakiś czas temu obiecałam sobie, że będę się chwalić. Dlaczego mam nie mówić, że - tak jestem w tym, czy tamtym dobra?...
Bezcenne 5 minut
Bezcenne 5 minut
Szkodniki gadają jak najęte. Śpiewają, kłócą się, dopowiadają sobie, zadają tysiące pytań. Jednym słowem ONE NIGDY NIE SĄ CICHO! Poza momentami, kiedy coś broją.
Wieczór. U Szkodników goście. Dzieciaki bawią się, oczywiście głośno....
Rutyna
Rutyna
I znów rok szkolny. Dni rytmicznie płyną swoim generalnie niespiesznym tempem. Poranki upływają pod hasłem walki o łazienkę. Dziewczyny coraz bardziej zwracają uwagę na to jak mają uczesane włosy itp. Jedna łazienka na 4...
Jeszcze chwilę, jeszcze momencik
Jeszcze chwilę, jeszcze momencik
Jeszcze chwilkę i wrócę do regularnego pisania. Rytm dnia się powoli normuje. Niestety nie wszystko jest po mojej myśli. Szkodnik Młodszy dziś kończy 4 latka i jako pięciolatka została zerówkowiczem. Mój...
Gładkie… komplementy ;)
Gładkie... komplementy ;)
Zaczęło się lato. Od października do kwietnia schudłam 11 kg. Od kwietnia do teraz waga się utrzymuje, a ja jestem nieziemsko szczęśliwa. Im jestem szczęśliwsza, tym bardziej dbam o siebie ;) Matce...
Tatusiowe święto
Tatusiowe święto
Tato Wiking dostał dziś tort z różową posypką.
- Nie było dzika w śmietanie?
I pochłonął prawie połowę...
Szkodniki przyniosły mu laurki. Trzepocząc rzęsami wręczyły. Uwielbiam ich te uśmiechy, takie lekko zawstydzone. Laurki zostały wpięte do...
Zupa ze ślimaków…
Zupa ze ślimaków...
Siedzę sobie. Delektuję się kawą. Siedzę przed kamienicą. Stado dzieci radośnie pokrzykuje. Chłopcy grają w piłkę, Blondyneczki biegają wokoło kamienicy,
a Starszy Szkodnik molestuje mnie o zagranie w gumę.
- Jak wypiję kawę.
Liczę chmury...
O matko! Mam lektorować…
O matko! Mam lektorować...
Szkodniki kochają słuchać audiobooki a od kiedy powstała aplikacja Audioblog słuchają też blogów. Oczywiście ja najpierw robię selekcję. Przesłuchuję najpierw nowości i te, które kilkulatkom mogą się spodobać dodaję "do ulubionych"....