Dziękuję za nominację do Libster Blog Award od RelacjeOdnowa. Czuję się jak na czerwonym dywanie 😉 Proszę bardzo 11 odpowiedzi, dzięki którym poznacie bardziej Avateę 😉
Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego bloggera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz je o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.
1.Jakie zwierzę najlepiej Ciebie opisuje i dlaczego?
Słoń. Słonie mają długą pamięć. Ja też. Nie zapominam.
2. Skąd pomysł na taką nazwę bloga jaką masz?
Szkodnikowo. Nie pamiętam ( a nieco wyżej jest: nie zapominam 😉 )dokładnie kto pierwszy Szkodniki określił mianem Szkodniki, ja czy Wiking. „Mamo SZKODA spać” słyszałam o piątej rano. „Mamo, nie SZKODZI” słyszałam po stłuczeniu piątej szklanki w tygodniu… Nazwa Szkodniki tak się przyjęła w naszej okolicy, że wszyscy sąsiedzi nazywają swoje dzieci Szkodnikami. Pamiętam jak Arek Andrejkow zapytał: dlaczego Szkodniki? I nie minął dzień jak gratulował mi cierpliwości…
3. Czy rozważałaś/rozważałeś blog na jakieś platformie blogowej? Dlaczego ostatecznie wybrałaś/wybrałeś własną domenę?
Tak. Miałam Szkodnikowo na blog.pl. To jak z wynajęciem mieszkania, dorastasz i chcesz być u siebie.
4.Co daje ci blogowanie?
Uczy systematyczności, szybkości, pomaga analizować własne myśli i pozwala zachować na dłużej uchwycone chwile. To ostatnie z czasem nabiera coraz wyborniejszego smaku. Od czasu, do czasu siadam ze Szkodnikami i czytamy notki sprzed roku, czy dwóch lat. I śmiejemy się z siebie… A ja żałuję, że one tak szybko rosną…
5. Kto Ciebie inspiruje jako blogera i osobę prywatną?
Jako blogera? Każdy inny bloger. Zwłaszcza wieloletni. Wiele lat piszący, gwoli ścisłości.
Jako osobę prywatną? Eh…
Inspiruje mnie wiele osób.
– Szkodniki. Ostatnio złapałam się na tym, że podskakując zmierzałam na zakupy. Deszcz, wiatr, a ja w kaloszach. Z zachwytem wskakiwałam w kałuże. Zauważyłam jak przygląda mi się jakiś mężczyzna i drapie po głowie. Mrugnęłam do niego i powiedziałam, że szukam sto piątej kałuży. Może uznał mnie za wariatkę. A ja chciałam być taka jak moje dzieci. Czy gdyby ich nie było, miałabym śmiałość skakać po kałużach w tym wieku? Nie wiem..
– Prywatny Wiking:
– Ta zupa to bez mięsa?
– Tak.
– A nie ma jakiejś wkładki? – Pyta zdegustowany.
Wyszłam na balkon, machnęłam miotłą i pytam:
– Mięso z pająka się liczy?
– Profesorowie. Ostatnio niektórzy otworzyli przede mną naprawdę duże możliwości. Nie miałam pojęcia, że tyle potrafię. A mówią, że studia to nuda. Zupełnie się z tym nie zgadzam.
– Wieloletni przyjaciele. Wierzyć od dwudziestu lat, że w końcu nauczę się prowadzić auto… To się nazywa wiara w człowieka!
– Sąsiedzi. Jak zabić upierdliwą muchę, nie trzaskając za głośno i nie strącając pięćdziesięciu różnych rzeczy, by nie obudzić sąsiadki po nocnej zmianie, to jest wyzwanie!
– Ogólnie ludzie. Nie wyprowadzają mnie z podziwu.
6.Cytat, który szczególnie odnosi się do Ciebie i twojego charakteru.
„Kto jest najlepszy? Ja. Zawsze to podejrzewałam.” Zapytałam znajomych jaki cytat mnie określa. Kilka odpowiedzi było w punkt. Ot chociażby: „Spokojnie to tylko AVAria” 😉 Jednak chyba najpełniej oddają mój charakter słowa z Ch***wej Pani Domu Magdaleny Kostyszyn vel venilakostis.com
7.Jesteś samotnikiem czy raczej duszą towarzystwa?
Samotną duszą towarzystwa.
8.Co cenisz u innych blogerów?
Tak jak u wszystkich ludzi – ich kierunek patrzenia.
9.Co cenisz w drugiej połówce i jaki jest dla Ciebie idealny związek?
Nie ma idealnych związków, tak samo jak idealnych ludzi. Co cienię w drugiej połówce?
Że jeszcze daleko do dna 😉
A na serio. Siłę, zdecydowanie i honor. Te cechy ogólnie cenię w facetach. Mężczyzna musi być silniejszy ode mnie. Wiem, że to jest bardzo trudne, ale kilku takich spotkałam. Facet musi umieć podejmować decyzje, a jeśli podejmie niewłaściwą, nie marudzić, wyciągnąć wnioski i iść dalej. Nie cierpię mazgajów i maminsynków. I musi być honorowy. Te trzy cechy są najważniejsze. Jeżeli mężczyzna je posiada, z taką kobietą jak ja może stworzyć świetną rodzinę. 🙂
10. Jakie cechy charakteru w sobie lubisz?
Upartość, wytrwałość, niecierpliwość. Upartość – nigdy się nie poddaje. Czasem zostawiam coś na chwilę i znów próbuje. Nie poddaje się.
Ciągle mi wszystkiego mało. Chcę więcej, dalej, ciekawiej. Głód poznawania. Ludzi, miejsc, smaków. Lubię w sobie to, że mi się chce.
11.Gdyby nie było żadnych ograniczeń to co byś teraz zrobiła/zrobił?
Podróżowałabym w czasie. Najchętniej cofnęłabym się do czasów przedchrześcijańskich na naszych ziemiach. Pobiegałabym po lesie z łukiem i zjadła upolowanego żubra 😉
Proszę 🙂 To chyba najdłuższy wpis, jaki popełniłam kiedykolwiek na Szkodnikowie.
Moje pytania:
- Gdybym miała ugotować jedno danie specjalnie dla ciebie – co by to było?
- Bohater z kreskówki oddający twoją osobowość.
- Trzy rzeczy, które zabrałbyś na bezludną wyspę.
- Cytat, z którym w ogóle się nie zgadzasz.
- Przyprawa bez której nie wyobrażasz sobie kuchni.
- Pierwszy wpis na blogu powstał dnia…
- Twoje życie to…
- Najlepszy tekst, który do tej pory napisałaś to…
- Cecha, która denerwuje cię w ludziach.
- Książka, którą czytałeś/aś na bezdechu.
- Co we mnie lubisz? 😀
Blogi, które nominuję i dlaczego 🙂
- Poziomkowe wzgórze. Podziwiam Lunke za dłuuuuuuuuugość wpisów. Generalnie są to świetne artykuły, nadające się do publikacji w dobrym czasopiśmie. Ja tak nie potrafię…
- Niecodzienne notatki. Lubię humor Chomiczka i nieustanne poszukiwania tego jedynego.
- Singiel Mamę. Podziwiam za wytrwałość.
- Na macierzyńskim. Po prostu chcę znać odpowiedzi na kilka pytań 🙂
- Dizajnuch, ciekawe co odpowie na pytanie nr… 😀
- Pani od biblioteki, do tablicy 😉
- Kura domowa, to znana osobistość. Jednak chciałabym poznać niektóre odpowiedzi 😉
- Celuję w celownik. Poczucie humoru mamy podobne 😉
- Adzik! Podziwiam za cierpliwość do igły 🙂
- Dobre zielsko nie jest złe! Dla mnie jest tam dużo inspiracji.
- Typewriterka. Wpadłam tam po techniczne rady i zostałam 😉
Bardzo ciekawe są te Twoje odpowiedzi 🙂 Dzięki nim mogłem Cie bliżej poznac. Poczułem się tak jakbyśmy usiedli naprzeciw siebie i pili kawę. Jesteś interesującą osobowością 🙂
Dziękuję 🙂
Przegięłaś z tym pająkiem w zupie!
🙂 ojtam, ojtam 🙂
O matko, stanę przy tablicy! Tak się zaczytałam, że spóźniona jestem na bank. Do usłyszenia więc i dziękuję 😉
Wyzwanie podjęte! Ale… punkt 1 to ja nie wiem, muszę pomyśleć… 😉
Świetnie było lepiej Cię poznać! Łączy nas ten słoń 😀 z ogromną ciekawością przejrzę blogi, które polecasz! 🙂