Pierwsza wpadka matki w 2019 roku
Wbrew opiniom niektórych, nadal jestem sobą, czyli wpadki zaliczam jedna za drugą, zupełnie regularnie.
Pierwsza wpadka matki w 2019 roku
Wczoraj w redakcji, z okazji Dni Babci i Dziadka szefowa zorganizowała konkurs dla dzieci klas III i IV sanockich podstawówek.Szefowa rozesłała wiadomości do wszystkich szkół w mieście, a do mnie zagadnęła, że Szkodniki też w podstawówce, to może zadzwonię do wychowawczyni, co by zachęcić klasę Szkodnika do działania.
Ja, jako energiczna matka wykrzyknęłam pełna entuzjazmu:
– Jasne, już dzwonię! Akurat Młodsza w trzeciej klasie, jak znalazł.
Zadzwoniłam, panią zachęciłam.
Wieczorem w domu
– Macie zadanie domowe?- Zagajam Szkodnika Młodszego.
– Tak! Ale dobrowolne, niemniej przez ciebie matko! Pani powiedziała, że dzwoniłaś i jest konkurs w gazecie i mamy rysować babcie i dziadków. I napisać za co ich lubimy! Przez ciebie!
– Oj, Szkodniku, zadzwoniłam bo konkurs dla trzecich i czwartych klas, więc chciałam żeby wasza klasa na pewno wzięła udział!
– Matko, nie dość, że przez ciebie mamy DODATKOWE ZADANIE DOMOWE, to zauważ ŻE JA JESTEM W DRUGIEJ KLASIE!
Antymatka level hard
Pierwsza wpadka matki w 2019 roku…