B jak Bliźniaczka
Pamietacie? Kiedyś oddałam szpik. Ponad dwa lata temu. Cały ten czas zastanawiałam się jak wygląda moja genetyczna Bliźniaczka. To niezwykłe spotkać osobę o takich samych genach!
I spotkałam.
I były łzy. Morze łez. Radości. Jest zdrowa.
Ciężko to opisać…
Czułam się… Jakbym była koktajlem z emocji, barw, doznań i dźwięków.
Przyjechała z mężem i synkiem. Dzieci zintegrowały się w kilka minut.
A my… Obydwie mamy zielone oczy. Obydwie lubimy dzieci i książki. Drewno, etno, folk i góry. I rude włosy 🙂
Nigdy nie myślałam, że coś takiego przyjdzie mi przeżyć.
Tyle na razie. Niebawem, mam nadzieję, że spotkamy się na dłużej. Bliźniaczka to fantastyczna babeczka! W końcu – moja krew! I moje DNA!
Magia…
B jak Bliźniaczka
Edytka,
Brak mi słów by wyrazić wzruszenie. Opowiadałaś mi tę historię, śledziłam twoją wyprawę do Krakowa do szpitala. Brawo. Inne słowa grzęzną w gardle. Kiedyś opowiedziałaś mi, że było w twoim życiu zdarzenie, kiedy mogłaś zginąć pod kołami samochodu. Wyszłaś z tego obronną ręką. Już wiesz, dlaczego? Aby podać dalej DOBRO 🙂
Domyślam się tylko, że w Sanoku w waszym domku było w ten weekend początkowo nerwowo ( przygotowania do przyjazdu gości), a potem gorąco, radośnie i rodzinnie. A jak bariera językowa? Bo wiem, że twoja genetyczna siostra jest Słowaczką?
Życzę jej dużo, dużo zdrowia. A z ciebie jestem bardzo, bardzo dumna. Mówiąc po angielsku: good job!!!
Było nerwowo 🙂 A potem… Bariera praktycznie żadna! Jesteśmy przyzwyczajeni do rosyjskiego (Przyklejone Dziecko), do ukraińskiego – przyjaciele domu, więc następny słowiański język się świetnie wpasował!
Pojedyncze słowa czasem były niezrozumiałe. A tak… Wszyscy się świetnie dogadywali!
Wielki szacunek dla Ciebie.
Ja też zawsze chciałam pomóc komuś , oddając swój szpik. Jednak stan mojego zdrowia mi na to nie pozwala.. i podobnie jak Ty , zawsze chciałam się przekonać, jak funkcjonuje ta osoba, której podarowałam coś tak cennego 🙂
Mam nadzieję, ze kiedtś jescze będę mogła się o tym przekonać, a Tobie życzę z całego serca by Wasz kontakt nie zaniknął 🙂
Pozdrawiam, B.
[…] wiem co to znaczy uratować komuś życie. Na co dzień staram się ratować życie innych. Wiem, jak ogromnym bólem są okupione decyzje […]