USG i hormony

USG i hormony Byłam dziś na USG. Wyszłam stamtąd z mieszanymi uczuciami. No, ale po kolei. Wizyta trwała jakieś 6 minut, proszę się położyć, myziu- myziu po brzuchu. - O, kamyczek w woreczku. - Duży czy mały? -...

Mydełko kawowo-cynamonowe

Ostatnio Ania Sakowicz szukała tytułu dla swojej nowej książki. Na jej blogu zapachniało kawą i cynamonem. Kawa jak każdy wie, jest dobra na wszystko. Sama uwielbiam peeling kawowy... Zwłaszcza rano, zanim Szkodniki wstaną, prysznic...

Szczęście…

Szczęście... Wracamy do domu. Trawnik koło jakiegoś bloku. - Popatrzcie dziewczynki znalazłam czterolistną koniczynkę! Szkodniki z nosem przy ziemi szukają swoich. - Mam! Mam! Starszy Szkodnik znalazł swoją. Młodsza zaczyna się niecierpliwić. Wtedy Starsza położyła swoją zerwaną koniczynkę...

Zwyczajny, niezwyczajny dzień

Zwyczajny, niezwyczajny dzień   Dziś znów pokonałam swoją słabość. I drugą pokonuje właśnie teraz. Jakiś czas temu obiecałam sobie, że będę się chwalić. Dlaczego mam nie mówić, że - tak jestem w tym, czy tamtym dobra?...

Rutyna

Rutyna I znów rok szkolny. Dni rytmicznie płyną swoim generalnie niespiesznym tempem. Poranki upływają pod hasłem walki o łazienkę. Dziewczyny coraz bardziej zwracają uwagę na to jak mają uczesane włosy itp. Jedna łazienka na 4...

Chutor Gorajec

Chutor Gorajec Letnie dni były najpiękniejsze. Wędrowałam z kwiecistą chustą pod pachą do sadku. Chustę rozkładałam na trawie, w odpowiedniej odległości od agrestu i czerwonej porzeczki. Leżałam pod krzaczkami, oczywiście z książką. Zrywałam agrest, który...
Jesteśmy już uczniami

Jesteśmy już uczniami

Jesteśmy już uczniami I stało się. Pasowanie na ucznia. Sala gimnastyczna wypełniona ponad sześcioma klasami pierwszymi po ok 25 dzieci i prawie podwójna ilość rodziców... Duszno. Gorąco. Dzieci zbite w kupkę. Niewielu rodziców miało szczęście...

Jedz jabłka! Albo pij ;)

Jedz jabłka! Albo pij ;) W całym internecie huczy od jabłek. Może i dobrze bo kto codziennie jabłko zjada, tego lekarz rzadko bada. To, że jabłka są mega zdrowe to fakt niezaprzeczalny. Kiedyś miałam przez...
Zwyczajne wyjście po zakupy...

Zwyczajne wyjście po zakupy…

Zwyczajne wyjście po zakupy... Moje dzieci  to Szkodnik Starszy - 6,5 - letnia dziewczynka i Szkodnik Młodszy 3,5 letnia dziewczynka. W kamienicy obok mieszka Kaskaderka, dwa miesiące młodsza od Szkodnika Młodszego, przyjaciółka z którą na...

Zwyczajna wkręcona codzienność…

Zwyczajna wkręcona codzienność... Nim skończyły się wakacje, molestowałam Prywatnego Wikinga o kilka rzeczy. O dwie szafy pod zabudowę, stół i krzesła. Szafa Szkodników zrobiła się po prostu za mała i rozsądek nakazuje zrobić im na...

Ostatnio uchwycone