Zupa ze ślimaków…
Zupa ze ślimaków...
Siedzę sobie. Delektuję się kawą. Siedzę przed kamienicą. Stado dzieci radośnie pokrzykuje. Chłopcy grają w piłkę, Blondyneczki biegają wokoło kamienicy,
a Starszy Szkodnik molestuje mnie o zagranie w gumę.
- Jak wypiję kawę.
Liczę chmury...
USG i hormony
USG i hormony
Byłam dziś na USG. Wyszłam stamtąd z mieszanymi uczuciami. No, ale po kolei. Wizyta trwała jakieś 6 minut, proszę się położyć, myziu- myziu po brzuchu.
- O, kamyczek w woreczku.
- Duży czy mały?
-...
Matka mumia i śnieg z papieru
Matka mumia i śnieg z papieru
Wczoraj przeżyliśmy najazd sześcio i siedmio- latków. Nieco ponad tuzin dzieci szalało ze Szkodnikami na przyjęciu urodzinowym. Tort mi wyszedł bo praktycznie nikt nawet kawałeczka nie zostawił. Pozwoliłam dzieciom...