Chodź pomaluj mój świat

Chodź pomaluj mój świat

Dawno, dawno temu patrząc na odrapany garaż matka wyobraziła sobie, że na garażu namalowane jest pozytywne graffiti. Minął jakiś czas, dzieci podrosły,
a garaż był jeszcze bardziej odrapany. Pewnego dnia Prywatny Wiking stwierdził, że w tym roku za garaż koniecznie trzeba się wziąć, bo zaczyna straszyć na to weszłam mu w słowo: Czy mogę coś optymistycznego na nim namalować? Rób co chcesz!

Chodź pomaluj mój świat

Oczywiście miałam przygotowaną mowę na temat pozytywnego nastawiania Szkodników również przez otaczającą przestrzeń, kolorowe obrazy dające optymistyczne odczucia itp. Rób co chcesz jednak było powiedziane zdecydowanie, więc tak, też zdecydowanie uczyniłam.

Zaczęłam szukać kogoś kto by to zadanie wykonał. I znalazłam oczywiście na Facebooku. Zagaiłam rozmowę i stało się. Przygotowanie powierzchni trwało kilka dni ze względu na warunki atmosferyczne.

I w sobotę zjawił się sam mistrz Arkadiusz Andrejkow. Oaza opanowania i spokoju. I ta zdolna oaza spokoju zaczęła tworzyć. Optymistycznie dla dzieci. Taki obraz by patrząc na niego w szary pochmurny dzień od razu się cieplej na sercu robiło…

I tak pod koniec dnia powstało dzieło. Ostatnie szlify wyglądały tak:

I teraz wstając rano, patrzę przez okno i widzę swój pokolorowany optymistycznie garaż. Następne marzenie odhaczone. Zawsze chciałam zamiast szarości widzieć coś weselszego. Ktokolwiek chciałby mistrza Arka wykorzystać w wiadomych celach kontakt znajdzie na jego blogu: http://www.andrejkow.blogspot.com/ A teraz spokojnie możecie ze mną podziwiać.

Dziecko i słonecznikiA jutro notatka o tym jak to mistrz zapytał dlaczego Szkodniki i Szkodnikowo i jak dzieci czynem odpowiedziały na to pytanie… 😉

Ps więcej zdjęć można zobaczyć na facebooku.

9 KOMENTARZE

  1. Genialne! Genialne! Genialne! Świetny obraz! Aż zazdroszczę takiego garażu! I jaki przykład dla dzieci – szarość można zamalować! Masz kobieto pomysły!

  2. Teraz hasło „pomalowany garaż” nabiera innego wymiaru. Doskonały pomysł na okraszenie szarej rzeczywistości a przy tym dzieło mistrzowskie!

  3. Piękne. Efekt końcowy rewelacyjny. Teraz to zapewne najpiękniejszy garaż w okolicy. Gratulacje – zarówno dla znakomitego twórcy dzieła jak i właściciela garażu.

  4. Cudowne, u nas na niektórych garażach wspólnoty pozwoliły pomalować graficiarzom ściany ale to miały być obrazy. I zniknął problem popisanych ścian, szarych garaży a dookoła kolorowo. Brawo dla Mistrza, teraz uważaj żeby Szkodniki nie chciały tak pomalować innych ścian 🙂

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.