Tag: rodzina
Szkodnikowe urodziny
Szkodnikowe urodziny
Dokładnie za tydzień Starszy Szkodnik ma urodziny. Zdecydowałam, że skoro chce przyjęcie to zorganizujemy je w najbliższy piątek ze względu na zbliżającą się...
Bezpieczny pierwszoklasista
Bezpieczny pierwszoklasista
Wszyscy kochamy swoje dzieci i dbamy o ich bezpieczeństwo. Robimy wszystko by były bezpieczne w drodze do szkoły, na placu zabaw i w...
Kiedy matki nie ma Szkodniki harcują…
Kiedy matki nie ma Szkodniki harcują...
Kiedy wyjeżdżałam Prywatny Wiking stwierdził, że skoro ma być całe trzy dni w domu, to ściągnie jeden kaloryfer (co...
Tęsknota…
Tęsknota...
Stęskniłam się... Zwyczajnie poczułam brak Szkodników. Zatęskniło mi się do śpiewania, klaskania, skakania, rozchlapywania wody w łazience, rozsypywania cukru, i podkradania matczynej szminki...
Stęskniłam się...
Białko w kosmosie…
Białko w kosmosie...
Moje dni nieco się skurczyły, ale dobra organizacja musi pozwolić nawet na notowanie. Przecież nie mogę nie spisać chwil niezwykłej kreatywności dzieci...
Jesteśmy już uczniami
Jesteśmy już uczniami
I stało się. Pasowanie na ucznia. Sala gimnastyczna wypełniona ponad sześcioma klasami pierwszymi po ok 25 dzieci i prawie podwójna ilość rodziców......
Uczłowieczanie matki…
Uczłowieczanie matki...
Rzadko mnie coś boli i rzadko marudzę. Co prawda Prywatny Wiking twierdzi, że często, ale nie zgadam się z tym zupełnie. Nie mogę...
Pogadanki przy biurku…
Pogadanki przy biurku...
- Posprzątaj na swoim biurku - mówię do Starszego Szkodnika.
- Nie chce mi się. Nie mam zadań do odrobienia, więc nie muszę...
Spryciula
Spryciula
Starszy Szkodnik to pierwszoklasistka. Codziennie dumnie zakłada plecak pełen ciężkich książek i zeszytów i kredek itd (nasze plecaki też tyle kiedyś ważyły?) i pędzi...
Targ staroci i aptekarskie pyszności
Targ staroci i aptekarskie pyszności
Lubię leniwe niedziele. Taka była wczoraj... Późne śniadanie apotem spacer. Znów zawędrowaliśmy do sanockiego skansenu. Wczoraj odbywała się tam giełda...