Zielone zapiekanki
Awokado. Jak zachęcić dzieci do jedzenia awokado… W sałatkach dzieciom nie podeszło. Zachwycone za to były, niedojrzałym spaghetti. Dzieciaki lubią zapiekanki, więc stwierdziłam, że awokado użyję do zapiekanek.
Bagietki przeciąć wzdłuż. Pełnoziarniste, bezglutenowe, razowe – jakie kto lubi! Z awokado wyjąć pestkę, usunąć skórkę i zmasakrować widelcem 😉 Dodać troszeczkę soli i pieprzu. Zetrzeć na tarce dobry żółty ser typu grand padano lub parmezan. Połowę sera rozmieszać z awokado. Dodać czosnek zmiażdżony lub bardzo drobno pokrojony. Bagietkę smarujemy powstałą pastą, posypujemy serem i oregano. Piekarnik 170 stopni, 20-25 minut. Słonawy ser, kiedy roztopi się i połączy z awokado… to niebo w gębie! Pycha!
Zielone zapiekanki
Proporcje:
1 bagietka
2 awokado
4 ząbki czosnku
100 – 150 gram sera żółtego
Oregano, sól, pieprz.
Smacznego!
Kolacja. Pochłaniamy bagietki.
– Masz jakąś nieznośną tendencję do przygotowywania zielonego jedzenia. – Stwierdza Prywatny Wiking, który jest typem solidnie mięsożernym.
– Od razu nieznośną, od razu tendencję. To, że używam awokado sześć razy w tygodniu nikomu nie zaszkodzi.
– A chcesz się przekonać?
Jutro będzie stek, krwisty. I wino czerwone. I buraczki. Zmieniam design na talerzu 😉