Mamo, mam dla ciebie prezent!
Starsza wysunęła nos ze swojego pokoju.
– Dzień mamy jest w piątek? Mamo, mam dla ciebie prezent! Mogę ci go dać teraz? Bo zwiędnie do piątku.
– Skoro ma zwiędnąć to dawaj!
Na myśl, przyszedł mi od razu bukiet z mleczy. Jednak moje zdolne i pracowite dziecko nie dało mi polnych kwiatów.
– Wiesz mamo, jest szansa, że te kwiatki wytrzymają chociaż z miesiąc. Żywe mordujesz w kilka dni..
Szczere me dziecko do bólu (po mamusi) wykonało również portret, więc podziwiajcie!
Tylko nie wiem co bardziej… Talent dziecka, czy urodę mamusi 😉
Oczy i usta masz bardzo wyraziste!
Boja to artystyczna wizja dziecka 😉
Ach te oczy, te oczy zielone!
No tak natura chciała 😉
Mordujesz kwiaty?
Portret cudny, wszystkie najważniejsze szczegóły dopracowane po mistrzowsku 🙂
Kwiaty najzwyczajniej w świecie zapominam podlewać 🙂 Szkodniki uznały, że morduję je z premedytacją 😉