Bacówka pod Honem – Cisna
Bacówka pod Honem - Cisna
Wstałem rano wcześnie rano chyłkiem się wymknąłem z domu
i przyniosłem zadyszany świeżych kwiatów po kryjomu
cały bukiet kolorowych tęcz...
Na wstępie zacznę od donosu. SZKODNIKI ZDOBYŁY HON. Tak my rodzice jesteśmy z...
Skansen w Sanoku
Skansen w Sanoku
Co prawda mieszkam praktycznie kilkaset metrów od skansenu, jednak za każdym razem kiedy go odwiedzam spostrzegam coś nowego. Kilka dni temu razem ze starymi przyjaciółmi ( nie są wiekowi nie ;) znamy...
Dziecięce czary
Dziecięce czary
Kocham wyobraźnię moich dzieci! Popadało i na chodnikach kałuże. My dorośli je omijamy. A młodszy Szkodnik: -Mamo patrz! Selduszko! Niebo w nim się psegląda i poprawia chmulki!
Wracając do wakacji i łuków. Łuki nam nie...
Wymarzone wakacje okiem dzieci…
Wymarzone wakacje okiem dzieci...
Jak to się stało, że wylądowaliśmy w Grecji? Zaczęło się od marzenia Szkodników. Kiedy pooglądały film Mamma Mia z moją kochaną Meryl Streep w roli głównej zgodnie krzyknęły, że chcą TAM...
By prowadzić biznes trzeba mieć twardy charakter!
By prowadzić biznes trzeba mieć twardy charakter!
- Mamo, może dziś jednak sprzedamy ogórki?
- Nie ma szans!
- My chcemy jeszcze więcej pieniążków...
- Wykażcie więcej kreatywności!
Szkodniki oddaliły się na naradę.
- Mamo! Upieczemy babeczki! Słodkie i pachnące...
Raj nad Sanem
Raj nad Sanem
I jesteśmy w miejscu gdzie Orange i T-Mobile nie ma zasięgu, kozaki rosną koło domku a zapach zroszonej trawy działa jak najlepsze tabletki uspokajające. Nawet Szkodniki spokojniejsze się zrobiły. Jednak jak zwykle...
Mastermind level hard
Mastermind level hard
Ostatnimi czasy najczęściej słyszę:
- Mamo w co ty się bawiłaś jak byłaś mała.
I opowiadam Szkodnikom o różnych zabawach. Podchody chyba najbardziej się przyjęły. Jakiś czas temu kumpel przysłał mi prezent urodzinowy. Mastermind....
Mumia atakuje
Mumia atakuje
Wakacje. Po obiedzie położyłam się na 15 min i przysnęło mi się. Śniły mi się jakieś mumie. Obudziłam się i sprawdzam co robią Szkodniki. Bawią się... Coś tak za cicho się bawią...
Po prostu...
Bałagan w przyrodzie
Bałagan w przyrodzie
Wakacje. Niedziela, dość późny poranek. Namówiłam Prywatnego Wikinga do tego by skoczyć 100 km na północ do starych przyjaciół na kawę. Skoczyliśmy i piliśmy tą kawę dwa dni.
Oczywiście miałam szczwany plany by...