Wędrująca zastawa
Wędrująca zastawa
Wędrująca zastawa to przypadłość letnia. Kiedy zaczyna się robić ciepło mieszkańcy a zwłaszcza mieszkanki pobliskich kamieniczek wypełzają na ławki. Koło niektórych ławek postawione są stoliki. Im cieplej tym więcej dzieci w piaskownicy i...
Mamo, pisz!
Mamo, pisz!
Szkodniki czytają. Najchętniej opowieści o sobie. Dwa dni wolnego sprawiło, że oprócz zaległej pracy, oddałam się przyjemności wspominania. Czytałam Dziewczynkom wpisy z 2010 roku.
- Mamo, dlaczego przesłaś spisywać nasze historie?
- Same wiecie, jak...
Kochaj i dawaj przykład
Kochaj i dawaj przykład
Od poniedziałku mam zamęt w głowie. Dlaczego? Nie spodziewałam się, że aż tyle ludzi będzie mnie zachęcać do bicia dzieci! Jestem tym przerażona. Po prostu przerażona jak wiele jeszcze osób używa...
Wyniki konkursu „Pozytywnie zmiksuj każdy dzień”
Wyniki konkursu "Pozytywnie zmiksuj każdy dzień"
Dziś króciutko. Jakiś czas temu firma Mixit poprosiła mnie o zorganizowanie konkursu. Co można zrobić z tuby po musli Mixit. Większość z Was wykorzystywała tubę ponownie jako pojemnik na różne...
A to był lekarz?
A to był lekarz?
Wczoraj zaliczałam ostatnie przedmioty na uczelni, wróciłam coś koło południa i coś mi Szkodnik Młodszy niewyraźnie wygląda. Kaszel i stan podgorączkowy. Do lekarza oczywiście o tej porze już nie ma szans...
Bezpieczny pierwszoklasista
Bezpieczny pierwszoklasista
Wszyscy kochamy swoje dzieci i dbamy o ich bezpieczeństwo. Robimy wszystko by były bezpieczne w drodze do szkoły, na placu zabaw i w domu. Pierwszoklasiści to niesamowicie żywotne dzieci, które chętnie się uczą...
Tęsknota…
Tęsknota...
Stęskniłam się... Zwyczajnie poczułam brak Szkodników. Zatęskniło mi się do śpiewania, klaskania, skakania, rozchlapywania wody w łazience, rozsypywania cukru, i podkradania matczynej szminki...
Stęskniłam się za rączkami, miniaturkami moich dłoni, cieplutkimi małymi paluszkami, lepkimi od...
Prawdziwe wyznanie miłości
Prawdziwe wyznanie miłości
Dziś Światowy Dzień Wyznawania Miłości. Nietypowe święto i nietypowe wyznanie ja sama usłyszałam. Nie, nie od listonosza czy sąsiada. Nawet nie od Prywatnego Wikinga... Zresztą przez 18 lat wspólnie przeżytych może z...
Siódme urodziny matki
17 listopada 2007 roku ok godziny 17, 30 pokroili mnie i wyciągnęli pierwszego Szkodnika. Usłyszałam głośny płacz. Ucieszyłam się jak cholera, bo przyjechałam do szpitala ociekając krwią a nie wodami płodowymi. Było poważnie. Zdawałam...
Szczęście w różowych podkolanówkach
Szczęście w różowych podkolanówkach
- Mamusiu...?
- Tak?
- Co to takiego jest szczęście?
- Wiesz córeczko, to stan w którym codzienne problemy nie są w stanie przesłonić chwil radości.
- Takich jak spacer z tobą i szukanie czterolistnych...