Chałka maślana
Kiedy dni stają się szare, dobrze jest zjeść coś co poprawia humor i dodaje pozytywnej energii. U mnie społeczeństwo uwielbia chałkę. Chałka zawsze rośnie mi jak na drożdżach, prawie wychodząc z piekarnika.
Chałka maślana – składniki:
1 kg mąki (6-7 szklanek) typ 500 lub 550
10 dag drożdży
1/2 l mleka (2 szklanki)
4 jaka i 2 żółtka (pozostałe białka zostawić do polakierowania chałki)
20 dag cukru (1 szklanka) – polecam użyć mniej cukru 150 g wystarczy, używam trzcinowego, nierafinowanego
20 dag masła (kostka)
wanilia lub cukier waniliowy
Chałka maślana – wykonanie
Rozczyn: drożdże rozetrzeć z łyżką cukru, dodać ciepłe mleko, 2 szklanki mąki, wymieszać i zostawić, „niech ruszy”. Jaja utrzeć z cukrem, dodać do rozczynu, dodać resztę mąki i zagnieść ciasto. Jak ciasto odstaje od ręki dodać roztopione masło. Uformować trzy wałeczki i spleść w warkocz. Ciasto można posmarować jajkiem bądź białkiem. Odczekać aż urośnie.Piekłam ok 20 minut w 170 stopniach. Chałka świetnie smakuje z masłem i kawą zbożową. To wystarczy by znaleźć się w niebie .
Co jeszcze. Ciasto można wyrobić maszynowo, ale drożdżowe ciasta lubią jak ociepli się je własnymi dłońmi 🙂 Ten etap można powierzyć dzieciom. Ugniatanie ciasta to świetna zabawa. Piekłam na termoobiegu.Chałka maślana wyszła wyborna! Smacznego 🙂
Szkoda, że przez monitor nie można poczuć zapachu. 🙂
Może to się kiedyś zmieni 🙂
robiłam .Jest super
Cieszę się 🙂
O jaaaaa….i nawet nie napisałaś CHAŁWA tylko CHAŁKA 😀 😀 u nas w wiejskiej piekarni bowiem wypiekaja chałwy 😀 a ja z uporem maniaka zazwyczaj proszę o chałkę.. i pani mi chałwę podaje w batoniku, sezamowa… 😀 pychota 😀 zrobię na pewno..
Prywatny Wiking twierdzi, że to CHAŁA 😉
Zrobiłam z pół kg mąki i wyszła wielka 🙂 dobrze, że napisałaś o cukrze dałam 70 g i jest ok dla nas. Następnym razem zrobię dwie mniejsze z tej porcji.